Merkel, Erdogan i NATO będą wyłapywać i deportować uchodźców

A terrified child clings to a rock on the shore as a group of Syrian refugees arrive on the island after travelling by inflatable raft from Turkey. The Eastern Mediterranean route from Turkey to Greece has overtaken the central Mediterranean route, from North Africa to Italy, as the primary one for arrivals by sea. From January to June this year, 68,000 people arrived in Greece, compared with 67,500 in Italy, accounting for nearly all the arrivals in the period.

Dowodzona przez Niemcy operacja NATO będzie wysyłać uchodźców z powrotem do Turcji

NATO rozpoczęło patrole na Morzu Egejskim, pomiędzy Grecją a Turcją, by powstrzymać napływ uchodźców do Unii Europejskiej. Wojenne okręty Sojuszu Północnoatlantyckiego będą zawracać uchodźców do Turcji. Operacja jest dowodzona przez Niemców i rozpoczęła się kilka dni po tym jak Kanclerz Angela Merkel spotkała się z tureckim premierem Erdoganem w Ankarze. Misja została zatwierdzona i rozpoczęła 24 godziny później.

Okręty wojenne będą wyposażone w samoloty, które mają monitorować przepływ ludzi starających się dotrzeć na greckie wybrzeże. Zgodnie z oświadczeniem Sojuszu, operacja nie wyklucza deportacji uchodźców znalezionych na morzu. Potwierdził to brytyjski minister obrony Michael Fallon: „Nie będą zabierani do Grecji, celem misji jest odsyłanie ich z powrotem do Turcji. To jest najistotniejsza zmiana. Jest to pierwszy raz gdy grupa operacyjna jest wyłącznie skupiona na zawracaniu imigrantów. To nie wydarzyło się wcześniej, więc stanowi to nie lada rozwój w dotychczasowych działaniach.”

Niemiecka organizacja pozarządowa „Seawatch” twierdzi że misja NATO pomija najważniejszy aspekt: ratowanie ludzkiego życia. „Po ustanowieniu porozumienia pomiędzy UE a Turcją w listopadzie, jesteśmy świadkami faktu że łodzie z uchodźcami są coraz gorszej jakości oraz zwiększenie podróży odbywających się w nocy w ciężkich warunkach pogodowych. Operacja natowska przez to ponosi porażkę wobec najważniejszej kwestii na Morzu Egejskim- ochrony ludzi przez zatonięciem.” Powiedział Frank Dörner, szef misji na Lesbos.

„Zamiast inwestować w izolację Europy, politycy powinni raczej stworzyć bezpieczną prawną drogę, umożliwiająca uchodźcą znalezienie bezpiecznego schronienia.” Powiedział Dörner. „Nie przypuszczamy że przemyt uchodźców da się powstrzymać przez jakiekolwiek działania NATO ale te warunki przyczynią się do pogorszenia sytuacji na Morzu Egejskim.” Seawatch domaga się legalnych i bezpiecznych szlaków dla uchodźców.

Unia Europejka dała Grecji trzy miesiące na wzmocnienie swoich granic by powstrzymać napływ uchodźców do Europy. Jeżeli się to nie powiedzie, kraje członkowskie wydalą Grecję ze strefy Schengen i wprowadzą kontrolę na greckiej granicy na okres dwóch lat.

Ultimatum unijne nadeszło w momencie gdy agenda Narodów Zjednoczonych ds. uchodźców zaczęła ostrzegać że coraz więcej kobiet i dzieci ze stref konfliktu przybywa do Grecji. Potępiając proces zacieśniania granic, przedstawiciel UNHCR powiedział: „Pomimo licznych apeli z naszej strony aby poszerzyć prawne rozwiązania umożliwiające uchodźcą bezpieczną podróż i schronienie, wiele państw członkowskich zamiast tego je ogranicza.”

Wygląda na to że państwa członkowskie UE zwiększają swój wysiłek przeciw uchodźcą, zamiast zastanowić się nad przyczyną dla której ludzie uciekają. Federalny minister spraw wewnętrznych Thomas de Mazière ogłosił wcześniej że Niemcy – czwarty największy producent broni, będą deportować uchodźców do Afganistanu już od lutego.

http://revolution-news.com

Dyskusja