USA: Antypolicyjne zamieszki w Baltimore

uid_c4d5bb299982ac47646354a1d564268a1430541899734_width_633_play_0_pos_0_gs_0_height_355

Od wielu dni, w amerykańskim mieście Baltimore, stan Maryland, trwają masowe protesty i zamieszki po doniesieniu o śmierci 25-letniego Afroamerykanina Freddiego Graya, który zmarł w szpitalu wskutek działań policji.

Pokojowe początkowo protesty zamieniły się w zamieszki. Jedna osoba jest ciężko ranna, ucierpiało też 20 funkcjonariuszy policji. Spalonych zostało kilkaset samochodów, głównie radiowozów, aresztowano ponad 250 uczestników zamieszek. Stan wyjątkowy i Gwardia Narodowa zostały sprowadzone do Baltimore pierwszy raz od niepokojów społecznych, które nastąpiły w 1968 roku, po zabójstwie Martina Luthera Kinga. W mieście obowiązuje również godzina policyjna od godz. 22 do 5 rano.

Napięta sytuacja zmusiła władze do odwołania meczu baseballowego na największym stadionie w mieście, w którym miała wziąć udział miejscowa drużyna Baltimore Orioles. W mieście zamknięto wszystkie szkoły i urzędy, nie kursują pociągi. Wiele firm zawiesiło działalność.

W Nowym Jorku policja aresztowała ponad 60 osób, gdy protestujący zaczęli na Manhattanie rozchodzić się w grupy, blokując ruch uliczny w kilku kierunkach. Około 600 osób protestowało w centrum Filadelfii skandując „sprawiedliwość dla Freddiego Graya!”. Mniejsze protesty miały miejsce w Bostonie, Houston,Chicago, Ferguson, w Waszyngtonie czy Seattle. Kilku protestujących aresztowano w Denver, w stanie Kolorado.

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 12 kwietnia Gray doznał uszkodzenia rdzenia kręgowego, gdy po aresztowaniu wepchnięto go do policyjnej furgonetki. Według zeznań świadków policjanci ruszyli za nim w pościg i aresztowali go, gdy zaczął uciekać na ich widok. Mieli postępować niezwykle brutalnie, powalając go na ziemię i skuwając mu ręce i nogi. Gray miał wielokrotnie prosić o pomoc lekarską, ale felczera wezwano dopiero po 30 minutach. 19 kwietnia mężczyzna zmarł w szpitalu.

Prokuratura w Baltimore postawiła w piątek w stan oskarżenia 6 policjantów, którzy brali udział w zatrzymaniu Graya. Najcięższe zarzuty postawiono kierowcy furgonetki. Jest on oskarżony o morderstwo drugiego stopnia, czyli bez premedytacji. Pozostałym policjantom postawiono zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci, napaści i nielegalnego zatrzymania. Prokurator wyjaśniła, że nóż sprężynowy, o którego posiadanie policjanci oskarżyli Graya był w rzeczywistości dozwolonym nożem kieszonkowym, którego posiadanie nie może stanowić podstawy do zatrzymania.

na podstawie mediów korporacyjnych

Dyskusja