Barcelona: ALF uwolnił 29 królików (dla Noelii Cotelo)
Nocą 13 kwietnia 2013 r. działacze Frontu Wyzwolenia Zwierząt (Animal Liberation Front) otworzyli klatki 29 królików, które miały w przeciągu kilku dni zostać zabite.
„Początkowo mieliśmy w planie uwolnienie większej ilości zwierząt, lecz na miejscu przekonaliśmy się, że z powodu ich ogromnej wielkości i wagi jest to niemożliwe. Tak więc wzięliśmy tylu naszych nowych i zaskoczonych przyjaciół, ile daliśmy radę unieść.
Jeśli kiedykolwiek widziałeś przerażone oczy zwierząt w klatce oraz czułeś bicie ich serca tuż przy twoim w momencie uwalniania, wiesz dokładnie czym jest Wyzwolenie Zwierząt. Jeśli widziałeś jak trzęsą się zamknięte w małych klatkach na zimnej blasze, a później jak chodzą wolne ciesząc się dzikim życiem, wówczas już nie masz wątpliwości, że dopóki starczy ci sił, nie przestaniesz walczyć o Całkowite Wyzwolenie.
Nie zamierzamy prosić o to, by klatki były większe i wygodniejsze.
Nie zamierzamy prosić o to, by warunki tortur podczas eksperymentów zostały „poprawione”.
Nie zamierzamy prosić o to, by zabijać w sposób „humanitarny”.
Żadna z tych rzeczy, nie będzie nigdy wystarczająca.
Nauczyliśmy się, że nie możemy oczekiwać na społeczne warunki, które sprzyjałyby naszej walce, nie możemy liczyć na cokolwiek od wyzyskiwaczy. Oni nigdy się nie zmienią, lecz my owszem!Tam gdzie oni, będziemy i my. Zrobimy wszystko co w naszej mocy by uprzykrzyć im życie.
29 uwolnionych tamtej nocy królików, po raz pierwszy poczuło jak to jest być wolnym na świeżym powietrzu. Widok ten dał i nam poczucie wolności. Lecz miliony innych zwierząt nadal pozostają w klatkach, i niestety nie możemy ich wszystkich uwolnić. W każdym razie… SPRÓBUJ ZROBIĆ TO SAMO.
Jako grupa chcemy jeszcze powiedzieć kilka rzeczy. Pierwszą z nich jest to, że pragniemy całkowitego wyzwolenia. Druga jest taka, że będziemy walczyć w każdy możliwy sposób. Nie zamierzamy jednak przy tym w żaden wypadku zadawać się z faszystowskimi skurwielami! Nie chcemy mieć z nimi nic wspólnego. Mogą nazywać się jak tam chcą, lecz zawsze będziemy uważać ich za naszych wrogów. Występując w ramach dążącego do dominacji systemu, są sami w sobie chorobą tej planety. Tak więc powtarzamy – nigdy nie zaakceptujemy, ani nie pozwolimy na to by mylono nas z tymi śmieciami.
PRZECIW WSZELKIM FORMOM DOMINACJI
DLA CAŁKOWITEGO WYZWOLENIA
Chcemy także przesłać wolnościowe pozdrowienia dla Noelii Cotelo, (o sprawie Noelii czytaj TU) która w ciągu ostatnich miesięcy została poddana torturom i znęcaniu się, przez oparty na wyzysku, kłamstwu i mordzie system…
Noelio, nocą 13 kwietnia byłaś w naszych umysłach i sercach, którymi przeprowadziliśmy to wyzwolenie. Nie obchodzi nas czy jesteś weganką, czy też nie. Nie obchodzi nas czy uznajesz naszą akcję, czy też nic ona dla ciebie nie znaczy. Mimo wszystko, ta noc należy do ciebie.”
SIŁA!
Animal Liberation Front – komórka Kodama
tłum: Skoruta