Grecja: Oświadczenie członków KKO, Christosa Tsakalosa i Giorgosa Nikolopoulosa (23.06)

Oświadczenie członków KKO, Christosa Tsakalosa i Giorgosa Nikolopoulosa, w związku z włoskim wezwaniem na przesłuchanie dot. paczki zapalającej dla Berlusconiego


„Gnębiony smutkiem, duszącej nas zewsząd, nieskończonej przeciętności, pocieszam się myślą, że gdzieś w ukryciu kilku opornych ludzi, walczy przeciwstawiając się niszczeniu naszego życia”

(Odyseusz Elytis)


Otrzymaliśmy wezwanie stawienia się w dniu 28 czerwca, w Biurze Prokuratora Bolonii we Włoszech. Mielibyśmy wziąć tam udział we wstępnym dochodzeniu w związku z popełnieniem „czynu karalnego wg artykułów 110 i 280, Kodeksu Kryminalnego (próba terrorystyczno-wywrotowych działań)”. Chodzi o wysłanie paczki zapalającej, zaadresowanej do Silvio Berlusconiego. Z oficjalnego powiadomienia przesłanego przez włoską Prokuraturę do więzienia w którym jesteśmy przetrzymywani, wynika, że również sam Berlusconi został wezwany do stawienia się na procesie jako „ofiara czynu karalnego„.
Wiemy też, że upoważnienie do egzekucji nakazu o którym tu mowa, otrzymała Digos (włoska policja polityczna ds. dochodzeń i operacji specjalnych). Tym samym stoimy wobec usprawnionego mechanizmu represji, gdyż na skutek manipulacyjnego porozumienia, zachodzi możliwość ekstradycji uwięzionych partyzantów do innego państwa. Poza tym, ochrona i przychylność greckich władz wobec działań włoskich służb nie są czymś incydentalnym. I nie chodzi tu tylko o to, że aktualne pismo bolońskiej Prokuratury zostało przemilczane oraz zatajone przed opinią publiczną, co notabene raz jeszcze potwierdza policyjno-sądową współpracę władz Włoch i Grecji, we wspólnym zwalczaniu anarchistycznego wroga wewnętrznego.
Mieliśmy już przecież okazję obserwować jak działała ona wcześniej. Mamy tu na myśli spotkania przedstawicieli greckiej, włoskiej i hiszpańskiej policji, których celem było udowodnienie istnienia anarchistycznego trójkąta (Grecja, Włochy, Hiszpania). Współpracę tych służb potwierdziły metody stosowane przez włoskiego prokuratora Mariniego – aresztowania dużej liczby włoskich anarchoinsurekcjonistów pod pretekstem walki z nieistniejącą „Rewolucyjną Organizacją Anarchoinsurekcyjną” (ORAI) – oraz grecka wersja tych metod, skopiowana przez urzędników śledczych Baltasa i Mokkasa. Obecnym potwierdzeniem tej współpracy jest wezwanie nas przed oblicze bolońskiej prokuratury. Nie zapomnieliśmy też o aresztowaniu przez greckie władze, pewnego imigranta, po tym jak włoskie gazety ogłosiły, że jest on „szefem terrorystów”. Dziś jego krewni wykazują, że był to zupełnie błędny trop.
Jesteśmy przekonani, że obecne posunięcie włoskiej policji i władz sądowniczych, dokonywane przy wsparciu jej greckich odpowiedników, stanowi wierzchołek góry lodowej, wierzchołek międzynarodowej wojny kontrrewolucyjnej, prowadzonej równolegle z szeroko zakrojonymi działaniami, tłumiącymi aktywność środowisk wywrotowych w ich własnych krajach.
Wobec możliwości ekstradycji w ręce włoskich władz, nie zamierzamy padać na kolana i okazywać skruchy, ani prosić wroga o łagodne potraktowanie.
Świadomie bierzemy udział w miejskiej wojnie partyzanckiej, podążając jej ścieżką, zarówno poza jak i wewnątrz więziennych murów, zdecydowani walczyć aż do samego końca. Dlatego, ani teraz ani nigdy, nie pozwolimy na przekształcenie sądowego dochodzenia, przeciwko nam, w tanią błazenadę, której osią będzie poszukiwanie dowodów winy lub niewinności. Istotne jest dla nas, podkreślenie i wskazanie na kontrrewolucyjną kampanię, jaką Władza uruchamia przeciwko anarchistycznym miejskim działaniom wojennym, przeciw wywrotowym projektom walki o gwałtowne obalenie dyktatury finansowej oraz kultury podporządkowania i eksploatacji.

Nie mamy nic do powiedzenia naszym oskarżycielom, ani w Grecji, ani we Włoszech.

Nic, oprócz trzech słów:

REWOLUCJA, REWOLUCJA, REWOLUCJA

Tak czy inaczej, dobrze zdajemy sobie sprawę z trwania dochodzeń sądowych, prowadzonych przez faszystowską prokuraturę włoską oraz służby policyjne. W naszym sercach i pamięci pozostają – na zawsze żywi i wolni – towarzysze zamordowani przez Włoskie Państwo: Edoardo Massari, Sole (Maria Soledad Rosas), Carlo Giuliani i Horst Fantazzini. Pięść naszej solidarności rozrywa więzienne kraty, stajemy obok Silvi, Billy’ego i Costy, włochów znajdujących się w szwajcarskim wiezieniu. Państwo Włoskie bierze również udział w toczącym się przeciwko nim śledztwu. Stajemy też w solidarności obok Anny Marii Pistolesi, Martino Trevisana, Stefani Carolei, Nicusora Romana oraz Maddaleny Calore, zatrzymanych w sprawie Fuoriluogo.


PS.  Nie stawimy się natomiast przed włoską Prokuraturą. Jako anarchistyczni partyzanci miejscy, odrzucamy wszelkie prawo władzy, do tego by nas osądzać. Informujemy tym samym, że podżegaczami, odpowiedzialnymi za jakąkolwiek próbę przeniesienia nas do Włoch, poprzez naszej nagłe „uprowadzenie” z obecnego więzienia, będą grecka agencja antyterrorystyczna, władze sądownicze oraz Greckie Państwo, współpracujące z włoskimi władzami.


Christos Tsakalos, Giorgos Nikolopoulos
Uczestnicy R.O. Konspiracyjne Komórki Ognia
Czwartek, 23 czerwca, 2011

raf.la.org.pl

Dyskusja