Katowice: Anarchista dostał zarzuty za pikiety przeciw inwigilacji
Informacja nadesłana przez katowickich anarchistów:
Dzisiaj (19.02) odbyło się przesłuchanie naszego kolegi, uczestnika pikiet przeciwko inwigilacji. Jest oskarżony przez policję o przewodzenie i prowadzenie demonstracji i grozi mu miesiąc odsiadki lub grzywna do 5000zł. Przytaczamy oświadczenie, które złożył na komendzie:
„Przyznaję, prowadziłem to zgromadzenie, miało ono charakter spontaniczny, był to protest przeciwko wprowadzonej nowelizacji ustawy o policji i w ramach moich praw obywatelskich, uznałem, że mam prawo do protestu. Na tym poprzestanę, jeśli chodzi o składanie wyjaśnień. Szersze złożę przed sądem.”
Kolega jest również oskarżony razem z 20 innymi osobami o zajęcie budynku w trakcie Antykongresu.
Obserwujcie i reagujcie!
Solidarność naszą bronią!
5000 zł za miesiąc, co za łaskawość sądu. Pozdro.