Paryż: Solidarność z Moniką i Fransisco. Anarchiści zniszczyli wejście do słynnej katedry

bazylika

Anarchiści zniszczyli wejście do słynnej XIX-wiecznej bazyliki Sacre-Cour mieszczącej się na Montmartrze w Paryżu. Na zabytkowych drzwiach jednej z najsłynniejszych katolickich świątyń umieścili napisy: „Ani boga, ani pana, ani państwa”, „Precz z władzą”. Czarną i czerwono farbą napisano także „Pieprzyć turystykę” i „Spalić świątynie”.

Nie zabrakło również hasła deklarującego solidarność z dwójką anarchistów Moniką Caballero i Fransisco Solarem, którzy są obecnie uwięzieni w Hiszpanii  z powodu zamachu bombowego na katedrę w Saragossie.

Znamiennym hasłem, jakie pojawiło się na posadzce przed wejściem, jest także „1871, niech żyje komuna”, które odnosi się do Komuny Paryskiej – rewolty ludowej przeciwko rządowi w Paryżu, która zaczęła się w 1871 i krwawo stłumiona przez władzę pozostawiła po sobie dziesiątki tysięcy ofiar.

Burmistrz Paryża, Bertrand Delanoe, który potępił ten atak,  powiedział, że „bazylika zawsze była celem anarchistów i działaczy skrajnej lewicy, którzy uważają, że kościół wzniesiono w akcie symbolicznej kary dla zwolenników Komuny.”

Atak miał miejsce na kilka dni przed lokalnymi wyborami miejskimi, (które odbyły się 23 marca 2014) i został potępiony przez wszystkich kandydatów od lewa do prawa. Francuski minister spraw wewnętrznych Manuel Valls uznał anarchistyczne graffiti za „ofensywę przeciwko Katolikom i poważny atak na monument stanowiący ikonę dziedzictwa paryskiej architektury”.

bazylika2

Dyskusja

  • Piotr Naumstein 11 lat temu

    Nie ma to jak niszczyć zabytkowe świątynie. A potem się dziwicie, że uważają was za bandę idiotów. Trudno z takim stwierdzeniem nie zgodzić się, gdy się patrzy na wasze wyczyny.