Namibijska kopalnia złota w rękach Kulczyka
Jak informują media, największy polski eksploatator krajów trzeciego świata nabył ostatnio prawo do zawłaszczenia sobie kolejnych bogactw, tym razem w Namibii. Zakup jednej z największych na świecie kopalni złota (Navachab) kosztował go 110 mln dolarów. W cieniu transakcji miały miejsce protesty pracowników przeciw niskim płacom i złym warunkom pracy. Właściciela kopalni o złożach wartych ponad 6 miliardów dolarów nie było stać także na opłacenie zaległych pensji.
Jan Kulczyk w grabież surowców zaczął inwestować po Aferze Orlenu. Od tamtej pory wszedł w posiadanie akcji ośmiu spółek prowadzących poszukiwania i wydobycie w 28 krajach. Jedna z nich, Neconde Energy Limited, posiada koncesję na wydobycie w zatruwanej od lat delcie Nigru, czemu czoło próbuje stawić Ruch Wyzwolenia Delty Nigru.
Krótki dokument o szkodach wyrządzonych przez wycieki ropy w delcie Nigru: