Tusk i Kulczyk wzbogacą się na wyzysku Delty Nigru

MENDPremier Tusk i Sebastian Kulczyk (syn Jana Kulczyka) polecieli 10 kwietnia do Nigerii robić interesy. Nigeria to jeden z największych krajów afrykańskich o dużym potencjalne gospodarczym w tym regionie. Jak dotąd polskie powiązania z Nigerią były niewielkie, a obecna wizyta ma to zmienić. W perspektywie są również kontakty m.in. z RPA.

Razem z premierem w podróż wyruszyli przedstawiciele takich firm jak państwowy holding zbrojeniowy Bumar czy państwowa centrala handlu bronią Cenzin. Jak widać Polska stara się rozwinąć swoje wpływy – w czasie gdy polscy instruktorzy pomagają francuskim okupantom zdobyć Mali, władze kraju i reprezentanci biznesu chcą pomóc zmodernizować nigeryjską armię, sprzedając jej broń i maszyny.

Przy okazji tej wizyty media podały do wiadomości, że firma Kulczyk Invwestments posiada 40 procent udziałów w konsorcjum Neconde Energy Ltd., które przed dwoma laty odkupiło od koncernu Shell koncesję na wydobywanie jednego ze złóż ropy w delcie Nigru. Sebastian Kulczyk jest członkiem rady dyrektorów Neconde.

Przypomnijmy, że to właśnie w rejonie delty Nigru działa piracka partyzantka wywodząca się z lokalnych plemion, sprzeciwiających się rabunkowi tamtejszych surowców i niszczeniu ich środowiska.

Ruch Wyzwolenie Delty Nigru (MEND) to jedna z największych grup zbrojnych działających w tym regionie. Organizacja domaga się ujawnienie informacji na temat eksploatacji i ucisku miejscowej ludności oraz dewastacji środowiska naturalnego przez państwowo-prywatny sojusz Federalnej Republiki Nigru i korporacji zaangażowanych w produkcję ropy na tym obszarze. Partyzanci domagają się redystrybucji zysków z korzyścią dla ludów mieszkających na tych złożach. MEND stanowi rodzaj parasola organizacyjnego dla kilkunastu grup zbrojnych, które od czasu do czasu przeprowadzają ataki takie jak sabotaż rurociągów, rabunki, porwania, uszkodzenia mienia i inne działania z zakresy wojny partyzanckiej. Hasłem MEND jest „Za wolność naszą i waszą”

PAP podała, że do Nigerii polecieli też przedstawiciel H. Cegielskiego, Impexmetalu, Energoprojektu-Katowice, Navimoru, Izodom 2000, grupy Consus oraz Akademii Górniczo-Hutniczej.

Dyskusja