Keratea: Wojna mieszkańców z policją trwa

Walka mieszkańców okolic Keratea i Lavreotiki przeciw budowie nielegalnego składowiska śmieci, realizowanej przez władze centralne bez zgody lokalnej społeczności i wbrew decyzjom europejskich sądów, trwa od 12 grudnia 2010 r. Niemal codziennie dochodzi tam do ataków na oddziały prewencji okupujące teren planowanej budowy i starć ludności z policją, a służby bezpieczeństwa odcięły ten region od reszty kraju. W czasie niemal dwóch miesięcy państwowego terroru rannych zostały dziesiątki osób.

Wczoraj konflikt ten przybrał nieoczekiwany obrót: oddziały MAT same zaatakowały miasteczko, siejąc popłoch na ulicach, włamując się do domów, bijąc ludzi i aresztując jednego z mieszkańców, 30-letniego mężczyznę, który wg jego sąsiadów nie miał nic wspólnego z protestami przeciw wysypisku. Jego matka po policyjnej akcji zakończonej wywlekaniem jej syna z domu dostała ataku serca.

Wieczorem, w odpowiedzi na atak, ponad 1000 wściekłych mieszkańców otoczyło lokalny posterunek policji, obrzucając strzegące go kordony policji kamieniami i koktajlami Mołotowa. W mieście doszło do kolejnych zamieszek i bitw z policją, wiele osób zostało rannych. Wg świadków, wydarzenia te przypominają im wojnę domową. Do pacyfikacji tłumu policja użyła gazu łzawiącego, pieprzowego i granatów hukowych. Policyjni tajniacy grozili też ludziom bronią (zob. http://athens.indymedia.org/front.php3?lang=el&article_id=1259447), a funkcjonariusze mieli wykrzykiwać w stronę broniących się ludzi imię i nazwisko zastrzelonego przez policjanta Alexisa Grigoriopoulosa, sugerując zapewne jaki los może spotkać opornych mieszkańców.

Siły rządowe zablokowały teren wokół Keratea, zamieniając ten region w strefę zmilitaryzowaną, przełamały okupację parku przemysłowego i urządziły też blokady na głównych ulicach miasta usiłując ścisnąć walczących mieszkańców w okolicach jego głównego placu. Wydarzenia te nie zwróciły niemal wcale uwagi ogólnokrajowych mediów. Walkę mieszkańców popierają zarówno lokalne władze, jaki i hierarchia kościelna – do wyjścia na ulice w proteście przeciw działaniom oddziałów MAT zachęcały cerkiewne dzwony, a antyrządowe relacje nadawało lokalne radio Lavreotiki.

Na dziś na 19.00, w proteście przeciw brutalności policji i polityce rządu wobec tego regionu, na centralnym placu Keratea zwołano kolejne zgromadzenie mieszkańców.

Źródło: pl.indymedia.org