Grecja: Ponowne zajęcie Villi Amalias i masowe aresztowania skłotersów
W środę 9 stycznia, dziesiątki osób ponownie zajęły historyczny skłot Villa Amalias. Kilka tygodni wcześniej, grecka policja wkroczyła na teren skłotu opróżniając budynek i aresztując osiem osób (komunikat po ewikcji przeczytasz tutaj).
Dzisiaj byliśmy świadkami identycznych scen. Prewencja otoczyła budynek, wielokrotnie wrzucając do środka ładunki z gazem łzawiącym. Około 9:20, w okolicy rozmieszczono odziały MAT wsparte przez jednostkę EKAM (antyterroryści), które następnie wdarły się do budynku zatrzymując 101 osób.
W tym samym czasie, około 200 towarzyszy zebrało się na placu Victoria, niedaleko miejsca zdarzenia, wyrażając solidarność z mieszkańcami zaskłotowanego budynku. Niedługo potem, 40 osób zajęło biura należące do partii Demokratyczna Lewica (Dimar), wchodzącej w skład rządu koalicyjnego. Towarzysze wezwali do zorganizowania demonstracji w dniu 12 stycznia mającej na celu okazanie solidarności z autonomicznymi przestrzeniami, które znalazły się pod ostrzałem w całej Grecji. Ta okupacja również skończyła się zatrzymaniami.
Po masowych zatrzymaniach, blisko 150 osób zorganizowało spontaniczny więc protestacyjny przed ministerstwami gospodarki i finansów (plac Syntagma). Demonstranci zostali zaatakowani i rozproszeni przez policję.
Zgodnie z napływającymi informacjami, wszystkim zatrzymanym na terenie Villi Amalias grożą zarzuty karne, a osoby zatrzymane podczas okupacji biura Dimar będą niedługo zwolnione z komendy głównej policji w Atenach.
contrainfo.espiv.net