Drugi proces przeciw KKO (Dzień 19 i 20)
(Dzień 19 – 25 maja)
Rozprawa miała czysto biurokratyczny charakter. Sędzia przewodniczący wraz z innym sędzią odczytywali listę zarzutów. Adwokaci obrony oświadczyli, że podczas następnego posiedzenia złożą kilka pisemnych petycji dotyczących procedury prawnej, jak również opatrzą je własnym komentarzem. Następną rozprawę wyznaczono na 30 maja.
(Dzień 20 – 30 maja)
Adwokaci Damiano Bolano zażądali przełożenia rozprawy, gdyż obaj adwokaci pozostałej trójki oskarżonych byli nieobecni z powodu stawiennictwa w tym czasie na innych procesach. Następnie towarzysz Christos Tsakalos odczytał następujące oświadczenie:
„Chcielibyśmy coś wyjaśnić.
Znajdujemy się tu, naprzeciw was, ponieważ prowadzimy przeciwko wam wojnę. Wojnę przeciw gilotynie władzy, przeciw rezygnacji tłumu oraz przeciwko milczeniu naszych czasów. Aby zaistniała wojna zawsze potrzebne są dwie strony. Wy jesteście po jednej z nich: marionetki władzy, mali stróże prawa, strachy na wróble istniejącego porządku. Gdy władza mówi wam „skacz”, podskakujecie. Gdy mówi „daj głos”, wy ujadacie.
My znajdujemy się po przeciwnej stronie. Jesteśmy ponad waszymi prawami, łamiemy je. Brud waszej władzy nas nie dotyczy. Unieważniamy wasze prawa, jesteśmy partyzantami życia, anarchistami praxis. Nie boimy się więzienia, parskamy śmiechem gdy słyszymy wasze „sprawiedliwe” wyroki.
Przyjęcie na siebie politycznej odpowiedzialności za przynależność do Konspiracyjnych Komórek Ognia, oznacza, nasze zaangażowanie w walkę przeciwko waszemu światu aż do naszego ostatniego oddechu. Biorąc odpowiedzialność nie przyznaliśmy się po prostu do wiary w garść pięknych anarchistycznych idei i teorii. Wzieliśmy ją także za cenną praktykę jaka z tych idei wypromieniowała. Wzięliśmy odpowiedzialność za zmontowane przez nas ładunki wybuchowe, eksplozje jakie spowodowaliśmy, broń, którą trzymaliśmy w rękach oraz za opublikowane komunikaty. Jeśli zaś policja i jej śledztwa nie mogą znaleźć odcisków naszych palców, to cóż, są one wszędzie. Na dynamicie i ANFO niezmordowanie rozmieszczanych wokoło przez naszych braci i siostry z Ekwadoru, Bolivii, Peru i Argentyny, siejących terror wewnątrz imperium istniejącego. Są na pistoletach naszych włoskich braci i sióstr, którzy rozprzestrzeniają nową anarchię. W ekwipunku podróżniczym naszych towarzyszy tutaj w Grecji. Są wszechobecne, tam gdzie pisana jest historia działań wywrotowych i anarchistycznych treści.
Niemniej jednak, nie zaoferujemy nic więcej ciekawości machinerii policyjnej, pod żadnym warunkiem i nieważne o jak drobną informację by chodziło. Nie oddamy im najmniejszego okruszka informacji o tym co zrobiliśmy, z kim i kiedy. Jeśli są w stanie to niech policyjne ogary się wykażą. Jedyne co mamy do powiedzenia to: „Byliśmy, jesteśmy i nadal będzimy nieskruszonymi anarchistami praxis.” Możecie nas schwytać, ale nie jesteście w stanie nas pokonać. Nigdy się nie poddamy. Dajemy sobie nawzajem siłę z obietnicą w oczach: „Solidarność między anarchistami praxis nie jest czczą gadaniną”
Myślami i sercem jesteśmy z nasza towarzyszką Olgą, która jest zamknięta w izolatce od 26 dni. Z Olgą, która nie uległa więziennym prawom i upokorzeniu ani na moment. Nasze głosy są również jej głosem, a jej działania sa naszymi. Dlatego podnosimy przy tej okazji nasze ulubione powiedzenie: „Pamięć nie jest śmietniskiem, a krew wodą”. Zobowiązujemy się nigdy o nim nie zapominać podczas tysięcy dni jakie nas czekają, tak jak nie zapomnimy nigdy, że wolności się nie dostaje. Trzeba ją sobie wziąć!”
– Konspiracyjne Komórki Ognia pierwszego pokolenia
Wówczas Michalis Nikolopoulos odczytał druga część oświadczenia:
„W tej chwili nasza siostra Olka Ekonomidou przebywa zamknięta od 26 dni w odosobnieniu izolacyjnym na terenie więzienia Diavata. Znalazła się tam z powodu swojej bezkompromisowości, godności i postawy bojowej, którą wciąż podtrzymuje w więzieniu jako anarchistyczny jeniec wojenny. Mówiąc konkretniej, podczas uwięzienia w Żeńskim Więzieniu w Tebach ukarano ją przenosinami dyscyplinarnymi po tym jak odmówiła przebywania w jednej celi z więźniarką donosicielką. Zaatakowała ją ulewą ciosów, dzięki czemu kapuś został wyrzucony z więziennego skrzydła.
Gdy zaś ją przeniesiono do więzienia Diavata, Olga – nie rezygnując ze swojej dumy i w zgodzie z własnymi ideami – odmówiła poddania się niesławnemu upokarzającemu przeszukaniu ciała. Oto dlaczego trafiła do izolatki i dlaczego wymierzyli jej nową karę dyscyplinarną. Postawa Olgi to kolejny wspaniały przykład godności w kołczanie anarchistycznej spuścizny, przykład w który mogą uzbroić się wszyscy uważających siebie za Rewolucyjnych Anarchistów i anarchistów Praxis, by bronić anarchistycznych wartości i wolności. Gdyż tylko poprzez codzienną dysydencje i niszczenie każdej autorytarnej relacji wkraczamy na ścieżki Anarchii. Odrzucamy wszelkiego rodzaju małe politykierstwo, zahamowania czy wymówki, służące zamaskowaniu strachu i impotencji. Uwięzieni czy nie, pozostajemy wrogami społeczeństwa, poprzez nieustające ataki anarchistyczne na kompleks autorytarny.
Ataki przeprowadzone przez Czarną Międzynarodówkę Anarchistów Praxis, składają się z mnóstwa akcji Nieformalnej Federacji Anarchistycznej na całym świecie. Ataków biorących na cel czoło władzy z zamiarem jej całkowitej likwidacji.
Nowa Konspiracja, po swoim ostatnim ataku na pojazd Urzędu Pocztowego i kościół chrześcijański (patrz TU), napisała: „Wątpienie i opór są źródłem wiedzy. Publiczne zakwestionowanie obecnego porządku pozwala lepiej uzmysłowić sobie jego perfidię. Aby jednak ucieleśnić i przeobrazić tę wrogość w użyteczną broń przeciwko wrogowi, potrzebni są pełni godności, śmiali i wojowniczy ludzie, uzbrojeni w precyzyjnie ukierunkowane plany. W obecnych warunkach rewolucyjna przemoc w ich rękach, może okazać się najskuteczniejszym i najbardziej bezpośrednim przedsięwzięciem. Naszym zdaniem „zdrowe” polityczne stanowisko nie polega na dążeniu do pojednania z wrogiem, oznacza ono wojnę w której zamiast konwersacji, wymierzamy mu pchnięcie nożem.”
(Nieformalna Federacja Anarchistyczna/Międzynarodowy Front Rewolucyjny/Konspiracyjne Komórki Ognia/ Rewolucyjna Grupa Rozprzestrzeniania Terroru)
Ta bezposrednia niezgoda wszystkich Anarchistów w walce czyni nas silniejszymi niż kiedykolwiek dotąd, w walkach jakie podejmujemy wewnątrz murów. Co do procesu waszego sądy wojennego nie wyobrażamy sobie by brać w nim udział gdy Olga pozostaje zamknięta w izolatce. Dlatego, czyniąc mały gest, wychodzimy stąd i wstrzymujemy proces.”
-Konspiracyjne Komórki Ognia pierwszego pokolenia
Natychmiast po odczytaniu oświadczeń, wszyscy oskarżeni opuścili salę sądową. Rozprawę odroczono do Piątku, 8 czerwca.
http://thisisourjob.noblogs.org/