Komórki Ognia na temat ‚Operacji Śmiałość (Ardire)’
Poprzednie informacje odnoszące się do „Operacji Ardire (śmiałość)” we Włoszech znajdziesz tutaj
„Chaos jest tuż za rogiem”
W środę, 13 czerwca rozpoczęła się międzynarodowa kampania anty-anarchistyczna o nazwie „operacja śmiałość”. Włoskie siły antyterrorystyczne z ROS oraz karabinierzy, pod kierownictwem inwkwizytora-prokuratora Perugii, Manueli Comodi, aresztowały ośmiu anarchistycznych towarzyszy. Równocześnie wszczęto także śledztwa przeciwko jeszcze innym towarzyszom (wśród nich są towarzysze z Edizioni Cerbero)
Nie znamy szczegółów sprawy ani nie jesteśmy prawnikami by wypowiadać się językiem udokumentowanych świadectw. Jedno co wiemy to fakt, że policyjny świat chce powalić na ziemię nową anarchię. Sędziowie, prokuratorzy, śledczy i antyterrorystyczni gliniarze chcą zmusić do klęknięcia na kolana i zakuć w kajdanki nieposkromionych rebeliantów, którzy swoim buntem rozjaśniają noce, wymalowując miasto kolorami niesłabnącej anarchistycznej insurekcji.
Jednakże, wszyscy my, anarchiści praxis, nihiliści, chaotycy i wrogowie społeczeństwa ostatecznie przekroczyliśmy punkt poza którym jakikolwiek powrót do pokoju normalności nie jest już dłużej możliwy. Nowa anarchia niczym fala wybuchu ogarnia kraje, granice i języki. Towarzysze z którymi nigdy się nie spotkaliśmy, którzy nie mówią tym samym językiem i oddzielają nas od nich tysiące mil, drutów kolczastych oraz więziennych murów, śmieją się i doznają melancholii, dzieląc nasze radości i smutki, a nasza anarchia płonie jak światło tysiąca słońc, eksplodujących w mroźnej nocy tłumu.
Policyjny świat pragnie zniszczyć tę autentycznie międzynarodową rebelię. To nie zbieg okoliczności, że na krótko przed „operacją śmiałość”, siły antyterrorystyczne w Boliwii przystąpiły do aresztowań ludzi w związku atakami boliwijskiej FAI. To również nie przypadek, że „operacja śmiałość”, poza uderzeniem w ośmiu anarchistycznych towarzyszy na terenie Włoch, ekspanduje do Niemieci i Szwajcarii, biorąc na celownik uwięzionych już towarzyszy Gabriela Pombo Da Silvę oraz Marco Camenischa.
Ta policyjna alchemia wypadła dokładnie w momencie gdy obaj ci towarzysze znajdują się bardzo blisko wyjścia na wolność po – kolejno – 18 i 21 latach więzienia.
Jednak przedstawienie urządzone przez prokuratorską marionetkę M.Comodiego nas nie powstrzymuje. Wraz z „operacją śmiałość” sześciu z nas, towarzyszy należących do Konspiracyjnych Komórek Ognia, zostało objętych dochodzeniem sądowym, dotyczącym korespondencji jaką wymieniliśmy z pewnym aresztowanym towarzyszem.
Oczywiście, szpiedzy greckiej jednostki terroru nie przegapili okazji, by oświadczyć o swoim domniemanym wkładzie w „operacje śmiałość” poprzez zebranie informacji, uzyskanych rzekomo wskutek śledzenia naszej korespondencji. Oczywiście ich włoscy koledzy nigdy tego nie potwierdzili, ponieważ te rzekome informacje przekazywane za pośrednictwem maili (włączonych do włoskich akt sprawy) w rzeczywistości były tłumaczeniami tekstów politycznych, które publikowane były na łamach anarchistycznej sieci kontrinformacji Culmine i ParoleArmate.
By jednak, nie pozostawić ani cala podejrzeń o „legalistyczne” usprawiedliwianie się, chcemy by było jasne: Bez względu na dochodzenia sądowe, deklarujemy, że całym sercem i z całym naszym gniewem, popieramy wszystkie akty insurekcyjnej przemocy, popełnione przez FAI-IRF.
Z całego serca popieramy każde słowo FAI i niesiemy je w sobie, szukając sposobów by je przekuć w działanie naszymi własnymi rękoma. FAI-IRF było, jest i będzie esencją nieustającej anarchistycznej insurekcji. Wspieramy, propagujemy i uczestniczymy w nieformalnej federacji anarchistycznej – międzynarodowym froncie rewolucyjnym (FAI-IRF)
Niemniej jednak, propaganda wroga oraz wojskowo-policyjne operacje, takie jak „operacja śmiałość”, w połączeniu z aresztowaniami, mają na celu wywołanie atmosfery strachu. Starają się oni przekazać strach przed więzieniem oraz stworzyć wizerunek potężnej policji, by dzięki temu powstrzymać nową anarchistyczną wojnę przeciw systemowi. W tej chwili istotną dla nas sprawą jest pokonanie strachu. Jest to nasz własny sposób, byśmy jako pierwsi przeszli do kontrataku.
„Oznacza to zatopienie noża głębiej w sercu wroga, bez strachu przed konsekwencjami jakie to za sobą pociągnie, z furią i obrazoburczą radością, która nigdy nas nie opuszcza, towarzysząc nam w naszych uśmiechach i oczach” (Tomo – Brat i Towarzysz poddany dochodzeniu sądowemu w kontekście „operacji śmiałość”)
Nie oglądamy się do tyłu, kierujemy swój wzrok wyłącznie naprzód…
Niech ci, którzy się boją, albo są zmęczoni, opuszczą pociąg teraz. Nie ma biletu powrotnego. Nie ma Opóźnienia, ani przystanków pod drodze… zaciskamy dłonie w pięści i ruszamy pod prąd, na przekór naszym czasom, mając swoich towarzyszy za braci i siostry.
„Dość, dość, dość!
Gdy poeta przekształci swą lirę w sztylet!
Gdy filozof przemieni swoje rozważania w bombę! (…)
Już czas, już czas – już czas!
A społeczeństwo upadnie.
Ojczyzna upadnie.
Rodzina upadnie.
Upadnie wszystko i narodzi się Wolny Człowiek”
-Renzo Novatore
WOLNOŚĆ dla ANARCHISTYCZNYCH TOWARZYSZY
Giuseppe, Stefano, Elisy, Alessandro, Sergio, Katii, Paoli, Giulii
SOLIDARNOŚĆ I SIŁA
dla naszych braci Gabriela Pombo Da Silvy i Marco Camenischa
Uwięzieni członkowie R.O. KKO pierwszego pokolenia
FAI-IRF
I anarchista praxis Teofilos Mavropoulos
NIECH ŻYJE FAI-IRF
NIECH ŻYJE OGIEŃ I NOWA ANARCHIA
PS. W czasie gdy piszemy te słowa, dotarły do nas złe wiadomości. W Meksyku podczas podkładania bomby ranny został anarchistyczny towarzysz Mario Lopez. Aresztowano go, a przeciw jego towarzyszce Felicity Ryder wszczęto dalsze dochodzenie.
Nasz brat Mario Lopez, w swoim publicznym liście, napisanym w szpitalu, przyjął odpowiedzialność za przewożenie materiału wybuchowego, stwierdzając, że jako anarchista pozostaje w stanie ciągłej wojny z Państwem i Władzą.
Słyszy jego głos.. mocny, szczęśliwy, gniewny głos…
My, nihiliści, którzy nosimy w sobie ogień pośród lodowatej samotności tłumu, jesteśmy anarchoindywidualistami, zabijającymi ciszę niemej masy; jesteśmy chaotycznymi anarchistami praxis, noszącymi w oczach i sercach, gwiazdy. Pięć strzał zawartych w symbolu FAI i Konspiracji wskazuje punkt gdzie wszystko staje się prawdziwe.
Punkt trwającej anarchistycznej insurekcji…
SIŁA i SOLIDARNOŚĆ z BRATEM i TOWARZYSZEM MARIO LOPEZEM
LEFTERIA dla FELICITY RYDER
„Zawsze niepokonani, zawsze nieugięci!”
-Tortuga
en.contrainfo.espiv.net/