Wyrok po apelacji Yannisa Dimitrakisa
Wczoraj ogłoszono ostateczny wyrok w sprawie apelacyjnej Yannisa Dimmitrakisa. Łączny wyrok opiewa tym razem na 12,5 roku więzienia – pierwotnie było to 35 lat. Anarchista został uznany winnym napadu na bank narodowy w Solonos (7 lat), współudziału w próbe pozbawienia życia strażnika bankowego (6 lat), uczestnictwa w zorganizowanej grupie przestępczej (4 lata) oraz nielegalnego używania broni palnej (2 lata).
Yannisa nie oczyszczono z żadnego z zarzutów, jednak przyznano inny czas odsiadki i zmniejszono finalny wyrok będący fuzją cząstkowych wyroków. Dimitrakis przesiedział za kratami już 5 lat, zostało więc 7,5 roku. Sala sądowa była pełna osób wspierających anarchistę, którzy wznieśli okrzyki i klaskali po ogłoszeniu decyzji sądu.
Na miejscu byli również obecni tajniacy z agencji EKAM (greckie służby specjalne) oraz zamaskowani policjanci – tak jak na wcześniejszych procesach. W mowie końcowej obrona – co warto podkreśli – nie mówiła o zwycięstwie, ale o „proporcjonalnym wyroku korespondującym z zarzutami”. Yannis został z powrotem odprowadzony do więzienia. Podczas wyprowadzania z sali unosił w górę pięści. W najbliższych dniach zostanie przeniesiony do więzienia Domokos z zakładu karnego Korydallos, gdzie był przetrzymywany podczas procesu.
O Sprawie Yannisa pisaliśmy wielokrotnie, publikowany był również przeprowadzony z nim wywiad pt. „Ekspropriacja jest tak odległa od kradzieży, jak politycy od prawdziwego życia”
Źródło: cia.bzzz.net
Źródło pierwotne: athens.indymedia.org