Grecja: Christos Tsakalos (KKO) – Deklaracja rozpoczęcia strajku głodowego

„Kiedy jeden nie umiera za drugiego, wówczas już jesteśmy martwi”
(Tasos Livaditis)

Nie jestem humanistą, dlatego nie będę mówił jak humanista. Stoję po stronie anarchistów czynu. W walce o wolne życie bez przywódców i ich pupilów, ceną często jest więzienie. Zmuszono mnie do jej zapłacenia rok temu, od kiedy jestem więźniem – JEŃCEM Państwa. Schwytany, ale nie pokonany; ponieważ dla mnie jako anarchistycznego partyzanta miejskiego, więzienie jest tymczasowych przystankiem nigdy zać docelowym. W przeciągu tego roku nie pozwoliłem więzieniu mnie ujarzmić ani „naprawić”. Nie pozwoliłem mu by za pomocą martwej rutyny więziennej codzienności, pokonało moje ciało i pamięć. Niemniej, od samego początku, przeciwko wszystkim towarzyszom należącym do Konspiracyjnych Komórek Ognia, nieprzerwanie stosowano wojnę psychologiczną oraz reżim specjalnego przetrzymywania.

Mnie osobiście przewożono do więzień Grenevy, początkowo „umieszczając” w strefie bezpieczeństwa (skąd przenosili mnie dalej ponieważ nie chciałem tam pozostać). Następnie przenoszono mnie ponad 20 razy w ramach nagłych transferów – przy pomocy kuloodpornych wozów, ??? (specjalne jednostki antyterrorystyczne do tłumienia niepokojów), antyterrorystycznych grup zadaniowych, specjalnych jednostek ds przenosin – podczas których przetrzymywano mnie w pomieszczeniach dyscyplinarnych na terenie więzień Diavaty oraz w wydziale transferów więziennych w Salonikach. Za każdym razem towarzyszyła mi dwudziestoosobowa jednostka policji „osobistego” nadzoru.

Prawda jest taka, że ze strony przeciwnika nie oczekiwałem niczego innego. Skoro wypowiedzieliśmy wojnę Państwu i jego społeczeństwu, znaliśmy cenę naszych działań i pozostajemy nieugięci w swoich decyzjach. Nie znaczy to jednak, że będziemy teraz siedzieć z założonymi rękoma. Należy się nam jeszcze jedna walka… aż do następnej okazji.

Odmawiam w ten sposób brania swojego życia w cydzysłów. Tutaj, w murach więzienia, w tej ziemi cieni, wciąż trwam niepogodzony z isniejącym porządkiem, jego mundurami i subordynacją. Nie zdołasz przeżyć swojego życia z pasją jeśli nie będziesz go ryzykować. W dzisiejszym masowym społeczeństwie Państwa, nie ma ani ryzyka ani namiętności. Są tylko strach i rutyna. Większość ludzi jest przestraszona i samotna; nigdy jednak żywa.

Kiedy jeden nie umiera dla drugiego, wówczas już jesteśmy martwi. Dlatego też, dziś 8 kwietnia, rozpoczynam strajk głodowy w akcie faktycznej solidarności z towarzyszami Panagiotisem Argirou i Gerasimosem Tsakalosem, którzy prowadzą głodówkę, domagając się przeniesienia do więzienia Koridallos oraz całkowitej kasacji procedury mściwych transferów z jednego więzienia do drugiego. Konsekwentnie trzymając się naszych słów i wyborów, dokonywanych jako Konspiracja, ten ruch jest pierwszym krokiem ku stworzeniu kolektywu politycznego na rzecz symbiozy w więzieniach.

Dlatego, z okazji zbliżających się świąt (Wielkanoc), gdy wszyscy oddają się zakupom, ukrywając swoje ubóstwo za fasadą ulicznych dekoracji i sklepowych wystaw, „oferujemy” na wasze świąteczne stoły, strajk głodowy. Jak wszyscy zapewne zdają sobie sprawę, strajk głodowy stanowi ostateczny środek walki. To walka na śmierć i życie, prowadzona w zwolnionym tempie. To przejaw woli życia wbrew rezygnacji i podporządkowaniu. Ale to również coś więcej. Strajk głodowy to zwierciadło społecznej winy. To lustro w którym widać społeczne milczenie. To lustro obojętności, pustych wartości, rezygnacji i strachu, lustro samotnego tłumu… Poza nim znajduje się ŻYCIE. Wystarczy tylko stłuc to zwierciadło.

PS. W tym samym czasie trwa także strajk głodowy, domagający się uwolnienia Stelli Antoniou oraz przerwania procedury sądowej dotyczącej 250 łatwopalnych i wybuchowych ataków autorstwa Kosnpiracji, wobec osób nie posiadających związków z organizacją.

Moje poparcie dla tych żądań jest więcej niż oczywiste.

NA RZECZ ROZSZERZANIA FAI/IRF
NA RZECZ ROZPOWSZECHNIANIA CZARNEJ MIĘDZYNARODÓWKI
ANARCHISTÓW CZYNU

Christos Tsakalos

Członek uwięzionej komórki KKO/FAI

raf.espiv.net

Dyskusja