Francja: Wybuchowa paczka trafiła do greckiej ambasady w Paryżu
Francuscy saperzy dokonali kontrolowanej eksplozji pakunku zawierającego materiał wybuchowy; paczkę – bez nadawcy – przysłano do ambasady Grecji w Paryżu – poinformował w poniedziałek rzecznik ambasady.
Nadawcą paczki może być grupa włoskich anarchistów, która przyznała się do przesłania w ubiegłym tygodniu dwóch pakunków z materiałem wybuchowym. Rzecznik prasowy greckiej ambasady zdradził, dlaczego paczka, jak się później okazało, z ukrytym ładunkiem wydała się pracownikom ambasady podejrzana: – Nie było na niej nadawcy. Wezwaliśmy policyjnych ekspertów, którzy zbadali pakunek i dokonali kontrolowanej eksplozji. Wewnątrz paczki był materiał wybuchowy – powiedział przedstawiciel ambasady. Rzecznik dodał jeszcze, że wydaje mu się, iż przesyłkę nadano we Włoszech i jest to pierwszy tego rodzaju incydent w tej ambasadzie.
Grupa włoskich anarchistów jest odpowiedzialna za przesłanie w poprzednim tygodniu dwóch listów z materiałami wybuchowym. Pierwszy, przesłany do szefa Deutsche Banku Josefa Ackermanna, przechwycono; ładunek wybuchowy został unieszkodliwiony przez policyjnych ekspertów. Druga przesyłka wybuchła w rękach szefa włoskiej agencji zajmującej się podatkami. Urzędnik stracił część palca i doznał obrażeń oczu.
Przed rokiem do przesyłania wybuchowych pakunków do ambasad w Rzymie przyznała się ta sama anarchistyczna włoska grupa.
tvp.info