Grecja: Evi Statiri wciąż w więzieniu.

3 września, 3 miesiące po aresztowaniu, sąd po raz kolejny odmówił uwolnienia Evi Statiri – towarzyszki Gerasimosa Tsakalosa (KKO), oskarżonej o przynależność do Konspiracyjnych Komórek Ognia i pomoc w planowanej przez nich ucieczki z więzienia.

Evi w swoim oświadczeniu deklaruje że nie jest członkinią KKO, oraz nie ma żadnych dowodów na to by nią była, więc jest więziona bezpodstawnie. Uważa że traktowana jest przez antyterrorystów jak trofeum którym błyszczą przed kamerami mediów, a swoje aresztowanie uważa za odwet za działania KKO. Przypomina także, że po zwycięskim strajku głodowym członków KKO i DAK, SYRIZA wprowadziła poprawkę na podstawie której „zwolniono” Atenę Tsakalos (matka braci Tsakalos, członków KKO) i teoretycznie ona także powinna zostać na jej podstawie uwolniona. Kolejne oblicze obłudy SYRIZY.

W kolejnym oświadczeniu, Evi zadeklarowała że 14 września rozpocznie strajk głodowy, a także podziękowała za okazywaną jej solidarność:

„Temu kto nie opuszcza więźniów politycznych grozi trafienie do celi obok… Ten kto nie pochyla głowy, nie opuszcza wzroku, nie milknie przed obliczem władzy, może skończyć z kajdankami w areszcie, biurze śledczym lub sądzie… W zeszłym tygodniu ruch solidarności uzmysłowił mi jednak, że strach może rządzić, ale nie panować w sercach i umysłach ludzi wolnych.”

Solidarność dla Evi okazali nie tylko ludzie na zewnątrz więzienia, lecz również więźniowie Koridallos, dwukrotnie odmawiając powrotu do swoich cel.

Biuro SYRIZY z wywieszonymi plakatami o zgromadzeniu solidarnościowym z Evi. Napis na chodniku: Wolność dla Evi.

„Wolność dla Evi Statiri”. Podobnych solidarnościowych bannerów zawisło osatnio dziesiątki.

Κινητοποιήσεις Ελληνικών Φυλακών