Grecja: Władze obawiają się eskalacji działań ze strony grup zbrojnych

50963F6B8DD01748B25A0F250141DD3BGreckie władze boją się perspektywy „brawurowego ataku”, który miałby otworzyć nowy rozdział w historii rodzimych grup zbrojnych. Ich szczególne obawy budzi fakt, iż znaczące figury przestępczości zorganizowanej, takie jak Vasilis Paleokostas, mogły nawiązać kontakt i współpracę z częścią bojowników. Peleokostas znany jest z wychwalania komunistycznego partyzanta Arisa Velouhiotisa. Razem z członkami KKO próbował także uciec z więzienia Korydallos.

Według policji, ostatnia ucieczka i manifest Chrisotdoulosa Xirosa potwierdzają sugestie, że atak może być naturalną konsekwencją ostatnich posunięć grup zbrojnych. Dodatkowo władze uważają, że jeden z celów może zainspirować „generalny stan chaosu” oraz sugerują istnienie co najmniej 15 „podejrzanych”, którzy są przygotowani do eskalacji działań.

Dlatego grecka policja wprowadza środki bezpieczeństwa podobne do tych zastosowanych w trakcie igrzysk olimpijskich, które Ateny gościły w 2004 roku. Wzmocniono zabezpieczenia 320 potencjalnych celi, w tym ambasad, miejsc pobytu zagranicznych przedstawicieli, Ministerstwa Finansów, Banku Grecji i biur różnych mediów.

Zintensyfikowano patrole wokół rządowych budynków i hoteli, w których przebywają zagraniczni urzędnicy odwiedzający Ateny w ramach prezydencji tego kraju w Unii Europejskiej. Policja ma w planach zainstalowanie sieci kamer przed 50 biurami i domami polityków, sędziów oraz innych osób. Greckie władze zwróciły się z prośba o pomoc do FBI i Scotland Yardu.

Od lewej: Pola roupa i Nikos Maziotis

Dochodzenie ws. ucieczki Christodoulosa Xirosa doprowadziło w środę do nalotów na mieszkania anarchistów na terenie Aten i Salonik oraz aresztowania trzech osób. Część z nich to mieszkańcy skłotu Nadir.

Tymczasem policja zaoferowała nagrodę w wysokości 4 mln euro dla każdego, kto udzieli informacji mogących przyczynić się do pojmania Xirosa, jak również dwóch zbiegłych członków Walki Rewolucyjnej i nieznanych zabójców neofaszystów ze Złotego świtu. Nikos Maziotis i Panagiota Roupa pozostają nieuchwytni od lipca 2012 roku, kiedy zostali warunkowo zwolnieni po odbyciu 18 miesięcy tymczasowego aresztu.

Dyskusja