Film: „Mój niemiecki przyjaciel” – od niemieckiej rewolty’68 do argentyńskiej partyzantki
Koniec lat 50. XX wieku. Sulamit (Celeste Cid) mieszka w Buenos Aires, dokąd jej rodzice – żydowscy emigranci z III Rzeszy – przyjechali niedługo przed wybuchem wojny. Pewnego dnia poznaje pochodzącego z Niemiec Friedricha (Max Riemelt). Rodzi się między nimi uczucie. Gdy ten odkrywa, że jego ojciec służył w SS, postanawia zerwać kontakty z rodziną i wyjechać na studia do Niemiec. Po kilku latach w ślad za nim podąża Sulamit. Jednak mężczyzna jest już zaangażowany w młodzieżową rewolucję 1968 roku, a w jego życiu nie ma miejsca na miłość. Postanawia on wrócić do Argentyny (gdzie do władzę objęła dyktatura Videli) i przyłączyć się do tamtejszej partyzantki miejskiej. Drogi żydowskiej dziewczyny i syna byłego nazisty stopniowo się rozchodzą, jednak uczucie nie daje za wygraną.
Dzięki, całkiem niezły film. Jak kogoś interesuje większa ilość filmów o tematyce anarchistycznej polecam profil Radykalny Kinematograf na facebooku. https://www.facebook.com/RadykalnyKinematograf?fref=ts
a, i w ogóle ich stronę internetową 😉
Niestety ale Radykalny Kinematograf troszeczkę zatrzymał się w czasie, jakieś 80 lat. Ale i tak warto zajrzeć.