GwO: W sprawie listu Giannisa Naxakisa
Redakcja socjalistycznego portalu „CIA” setki razy milczała gdy insurekcyjni (i nie tylko) więźniowie byli torturowani i prześladowani przez więzienne władze oraz gdy dumnie przeciwstawiali się im we wrogich sobie warunkach. Gdy jednak między anarchistami doszło do konfliktu skrzętnie postanowiła wykorzystać sprawę pobicia Giannisa Naxakisa w celu dokopania insurekcjonistom. Jak daleko udało jej się dokopać? Nie głębiej niż do poziomu własnej głupoty.
Usiłując wybrnąć z tej żałosnej sytuacji, pod chóralnym naciskiem osób zabierających głos w komentarzach na ich stronie, opublikowali dziś zbiorczo tekst Naxakisa jak i (przetłumaczony przez nas) komunikat KKO w tej sprawie. Być może niektórzy uznają to za wybrnięcie z sytuacji z twarzą, my jednak nie mamy złudzeń co do rzeczywistych intencji tych ludzi. Ratując się przed ośmieszeniem starają zachować teraz pozory obiektywizmu.
Nie ulega dla nas żadnej wątpliwości, że redaktorzy CIA są wrogami bojowych anarchistów, gotowymi prędzej bratać się z innymi socjalistami (czy pracownikami firm ochroniarskich) i stawać po stronie państwa (w roli cenzorów), niż upominać o represjonowanych towarzyszy z grup zbrojnych czy odsłaniać przed swoimi czytelnikami ścieżki map ognia, którego anarchistyczne punkty tlą się dziś na całym świecie.
Ponieważ zapewne pojawią się teraz głosy dlaczego opublikowaliśmy jak dotąd stanowisko tylko jednej strony wyjaśniamy, że wrzucimy też głos drugiej, ale dopiero po poprawieniu tłumaczenia list Naxakisa, jakie ukazało się na CIA. Zapewne zrobimy to jeszcze dziś, być może przetłumaczymy rzecz zupełnie od nowa. Nie zależy nam na licytowaniu się „kto pierwszy”, o ile nie dysponujemy dobrze opracowanym materiałem. Oczywiście moglibyśmy po prostu skopiować ich tłumaczenie do nas i uznać sprawę za załatwioną. Takie podejście nam jednak nie odpowiada.
Bełkotliwe „tłumaczenie” wykonane przez CIA nie nadaje się do publikacji i przynosi tylko szkodę wyjaśnieniu przyczyn obecnego konfliktu między Naxakisem a KKO. Ktoś chyba tak bardzo się napalił na dojebanie Komórkom Ognia, że właściwie zaszkodził też samemu Naxakisowi, ośmieszając jego list błędną translacją. To tylko potwierdza, że sam Naxakis został tu potraktowany instrumentalnie, a jego los jest redaktorom CIA obojętny. Nie widać było by kiedykolwiek wcześniej pisali o jego aresztowaniu czy publikowali polityczne listy jakie wysyłał zza krat. Hipokryzja jest więc uderzająca.
Poniżej przykład błędnej translacji o której mowa:
„A ponieważ są to poważne sprawy, kiedy mówisz „te sceny, które odprawiasz są bezcelowe w więzieniu” otwarcie, biorąc pod uwagę autorytarne zachowania i nastawienie w ostatnich miesiącach z ich presji i straszenia przesadzonymi scenariuszami mającymi się ziścić przy okazji pogorszenia relacji z klawiszami i zapowiadanie odrzucenia jest obrzydliwe.”
nic dodać nic ująć,
Sory, ale jesteście hipokrytami. Oni nie zamieszczają wiele na temat waszych ludzi, ale wy nie zamieszczacie nic na tematy walczących pracowników. Zarzucacie im stanie obok socjalistów, a sami wysyłaliście swojego człowieka na debatowanie z maoistami. Oni zamieścili w końcu tłumaczenia wszystkich oświadczeń i jest okej. Wy jechaliście od końca. Zaczęliście od oświadczenia KKO. Przypadek? Nie sądzę. „Nie ulega wątpliwości, że GWO to wrogowie walczących pracowników i lokatorów”?
Nawet nie będe komentował tego wywodu. Dodam tylko, że angielskie tłumaczenia obu oświadczeń ukazały się JEDNOCZEŚNIE w dniu 6 stycznia. Wcześniej mogłeś tłumaczyć sam, oczywiście jeśli znasz grecki. Jak na dłoni widać manipulacje „wiatraka”. Nawiasem mówiąc, gwo nic nie pisze o walkach społecznych i represjach wobec ich uczestników ? Sam wystawiasz sobie świadectwo.
Sami też nie wrzuciliście żadnego „listu” Naxakisa. Powtarzam ŻADNEGO. I widać, że ten list Naxakisa zamieszczacie pod presją bo wasza mitologia pękła jak bańka mydlana.
Hehe. Dalej się pogrążasz w swoich manipulacjach. Rzuć okiem na facebookowy profil gwo. Info, że list Naxakisa będzie opublikowany poszło około 12:00, a wiatrak opublikował oba komunikaty po 13:00. No tak, gwo musiała ulec pod naporem, którego jeszcze nawet nie było.
Poza tym, ja nie współpracuje z gwo, więc nie wiem dlaczego piszesz do mnie w liczbie mnogiej.
hipokryzja ? zauważ drogi anonimie, że jeden z nielicznych newsów na temat insurekcjonistów który pojawił się na si aj ej przy okazji,a w sumie wyłącznie na skutek niejasności dotyczących pewnego wydarzenia znanego nam jedynie z relacji stron. Kopanie dołków pod anarchistami innej orientacji jakim jest na pewno to celowe działanie si aj ej to coś tak ohydnego, że trudno nie podnieść głosu oburzenia, zwłaszcza, że dotyczy osób,które określają się tym samym mianem. Ps. Skąd pomysł ,że gwo jest wrogiem pracowników i lokatorów(naturalnie jeśli piszemy o tych walczących, reszta jak każdy mniejszy czy większy przejaw eskapizmu jest wrogiem każdego ruchu antysystemowego) Czy mi się tylko wydaję czy twój wpis to tylko dalsza próba podkopania zaufania do walczących anarchistów i ich sympatyków ?
Na CIA nie wszyscy redaktorzy/-ki to syndykalistyczny beton. Niestety ton portalowi nadaje kilka osób, dla których każda inna strategia oprócz „ich jedynie słusznej” jest fe. Ale chuj z tym w zasadzie.
chciałem jeszcze tylko nadmienić o cenzurze na si as ej, na skutek której pare moich wpisów nie zostało opublikowanych pomimo tego, że nie zawierały żadnych niezgodnych z regulaminem treści. Dzięki cia, ekhm ekhm to jest cccp
Naxakis jest pobitym pracownikiem?
Marcheva zwracanie się w liczbie mnogiej do pojedynczych osób to przecież domena komunizmu, stąd widocznie nawyk kolegi
To normalne dla tej pseudo-anarchistycznej sekty(ZSP) ze stosuja cenzure jesli cos sie nie zgadza z ich linią programową.
To chyba niepotrzebny spór. Dla mnie od dawna naturalne jest, że na stronie GWO, znajdę informacje głównie związane z działaniami anarchistów insurekcyjnych oraz walką zbrojną, i nie mówię, że tylko; a na stronie CIA związane z działaniami anarchistów społecznych w sferze pracowniczej i lokatorskiej (tak to ujmijmy), ponownie: i nie tylko; a na stronie poznańskiego Rozbratu znajde przede wszystkim informacje o zasięgu lokalnym, itd. Nie muszą wszyscy pisać o tym samym. I spory na temat tego, kto pierwszy i co opublikował uważam za trzeciorzędne i nieco infantylne (z całym szacunkiem). Bez fundamentalnej solidarności środowisk anarchistycznych (zwracam uwagę na liczbę mnogą) nawet małe zwycięstwa moga okazać się niezwykle trudne, nie mówiąc już o prezencie, jaki w ten sposób robi się władzom. Więc z tego miejsca apeluję o rozsądek i solidarność.
zgadza sie socjalistyczna propaganda podszyta anarchistycznym
Widzę, że potyczek Jerrego Springera ciąg dalszy, a władza zaciera ręce…
Te potyczki nie są bezcelowo. Skoro do nich dochodzi widocznie mają one jakieś źródło, które bynajmniej nie tkwi w prywatnych animozjach czy nadmiarze testosteronu. Środowisko anarchistyczne nie jest jednolite, ale to nie zawsze znaczy, że sprawę można zamknąć apelami o tolerancję i pluralizm. Konflikt i spór odgrywają pozytywną rolę, gdyż niektóre postawy czasem muszą zostać skrytykowane i odrzucone i jest to jak najbardziej zdrowy proces. Dzięki temu ludzie uczą się dokonywać wyborów i myśleć nad własnymi błędami.
Zgadzam się w pełnej rozciągłości. Dzięki intensywnej i co ważne- rzeczowej, krytyce postawy prezentowanej przez syndykalistów spod szyldu ZSP, zacząłem rozważać oraz wartościować swoje własne podejście do anarchizmu jako ogółu i po zrewidowaniu moje poglądy uległy nie tylko poszerzeniu, a i znacznej modyfikacji. Nie uważam, by to było coś szkodliwego, wręcz przeciwnie.
A jaki jest problem z „socjalistami”? I odkąd to „CIA” jest socjalistyczna, kiedy jest anarchistyczna?
problem jest taki, że anarchizm to nie socjalizm.
a cia to w rzeczywistości ukryta opcja komunistyczna
Coś ty taki przewrażliwiony. Chodzi o to, że redakcja CIA fałszywie identyfikuje się z anarchizmem, choć jej działania i poglądy mieszczą się w spektrum socjalizmu. Anarchizm to natomiast inna bajka, choć miejscami, zwłaszcza ekonomicznie, osadzona na podobnym gruncie.
od ekonomicznych słupków i wykresów jest marksizm i inne wulgarne materializmy, anarchia to horyzont duchowej elewacji i transgresji, atoli jednako jak każda przemiana, która początek ma zawsze w jednostce wywiera wpływ na zewnętrzny świat materialny. To nie komunizm z jego danym raz na zawsze celem, którym później można szafować jako swoim własnym, bez potrzeb samodzielnego kreślenia swoich wytycznych. To nie pójście na skróty ..
Między innymi dlatego że bycie sytym i pozostawanie niewolnikiem systemu się nie wykluczają.
to gówno o pretensjonalnej nazwie – Centrum Informacji Anarchistycznej, nigdy nie miało innego celu niż budowanie ośrodka władzy i kontroli w okół odrzuconej przez wszystkich, szalonej Laury Akai, politykiera Żaczka i ich sekciarskiego ZSP. Wolę uczciwego socjalistę-reformistę, od hipokryty i zakłamanego pseudo anarchisty, który uznaje istnienie jakiegoś centrum…