Grecja: Dziennikarze celem serii ataków bombowych

Dogs stand at the burnt entrance of a building following a series of arson attacks against journalists in AthensGrecka policja szuka osób, które mogą być odpowiedzialne za serię wybuchów przed domami prominentnych dziennikarzy. Domowej roboty ładunki eksplodowały rankiem 11 listopada przed pięcioma rezydencjami w różnych dzielnicach Aten, powodując niewielkie uszkodzenia elewacji, ale nikogo nie raniąc.

Śledczy łączą ataki z kryzysem gospodarczym i sposobem obrazowania go przez media głównego nurtu. Na liście celów znaleźli się; redaktor państwowej agencji informacyjnej APE-MPA, dwóch dziennikarzy zatrudnionych w państwowym kanale telewizyjnym NET i dwóch prezenterów prywatnego kanału Mega TV.

Media kontrolowane przez państwo bądź znajdujące się w rękach wiodących grup biznesowych są postrzegane w Grecji jako integralna część politycznego establishmentu.

Na razie żadna z grup nie przyjęła odpowiedzialności za atak. Grecki rząd natychmiast potępił te działania, cynicznie deklarując, iż jest to próba sterroryzowania mediów i demokracji. My powiadamy, że terrorystów nie można sterroryzować.

Aktualizacja: Na ateńskich Indymediach zamieszczono obszerny komunikat, w którym odpowiedzialność za piątkowe ataki bierze grupa o nazwie „Kręgi gwałcicieli prawa”. Czekamy na angielskie tłumaczenie dokumentu.

Dyskusja