2 proces przeciw Komórkom Ognia (Dzień 25, 26 i 27)
Towarzysze nie pojawili się na tym posiedzeniu. Było ono w całości poświęcone komentarzom i uwagom prokuratora. Poprzez nieobecność okazali pogardę dla całej procedury jak i samego prokuratora. Na wstępie swojego wystąpienia, komentował on tę sytuację, dowcipkując: „Nie zaszczycili mnie swoją obecnością” Następnie kontynuował swoje deliryczne kazanie wychwalające demokrację, mówiąc, że „wszystko musi być zgodne z jej prawami”. Domagał się by towarzysze zostali uznani winnymi wszystkich zarzutów.
Dzień 26 i 27 (Środa, 25 lipiec i Czwartek, 26 lipiec)
Obie rozprawy poświęcone były wstępnym przemowom adwokatów.
Jak podkreślił jeden z nich, czwórka towarzyszy z Konspiracyjnych Komórek Ognia zdystansowała się do mów „obrończych” swoich prawników, gdyż towarzysze nie uznają władzy sądu i nie zamierzają za nic przepraszać. Dlatego prawnicy uznali, że będą wypowiadać się jedynie we własnym imieniu, nie reprezentując anarchistycznej pozycji KKO. Oczywiście każdy z nich okazał szacunek wyborom i postawie czwórki towarzyszy, nawet odwracając oskarżenia i kierując je w stronę sądu, słowami „to państwo jest terrorystą”. Adwokaci odnosili się także do kwestii odpowiedzialności politycznej, podkreślając, że przyjęcie jej na siebie jest czymś zupełnie innym niż wzięcie odpowiedzialności kryminalnej.
W tym miejscu trzeba jednak podkreślić, że w swoich wcześniejszych oświadczeniach członkowie Komórek Ognia powiedzieli wyraźnie, nie pozostawiając niedomówień, że polityczna odpowiedzialność oznacza dla nich aktywną obronę każdego ataku KKO. Poza tym, uznają oni teorie i praktykę za elementy, które nie mogą istnieć w separacji od siebie. Dlatego nigdy nie twierdzili, że są „prześladowani za idee”. Przyczyną prześladowań są właśnie wybory i decyzje, by wziąć broń do ręki i zaatakować struktury władzy oraz społeczeństwa przy użyciu wszelkich metod: tekstów, ognia, mołotowów, bomb, broni palnej. Taką bowiem decyzję powzięli – uczestniczyć w permanentnej insurekcji anarchistycznej.
Dodatkowo towarzysze z Konspiracji oświadczyli:
„Jesteśmy anarchistami praxis. Idee i teorie, które nie ośmielają się przeistoczyć w praktykę kończą jako tchórzliwe pogawędki, umacniane biernymi wymówkami i zahamowaniami. Nie prowadzicie przeciw nam postępowania kryminalnego z powodu jakichś miłych teorii anarchistycznych wydrukowanych na kawałkach papieru. Robicie to ze względu na naszą DECYZJĘ, pod wpływem której idee przemawiają także poprzez płomienie buzujące na loncie, szmaty wetknięte w szyjkę Molotowa, jeszcze ciepłe lufy naszych pistoletów.”
Kolejną rozprawę wyznaczono na Środę, 5 września
http://actforfree.nostate.net/