Grecja: Strajk generalny 5 października – Relacja
[16:48 – KONIEC RELACJI] Policja wdarła się na pl. Syntagma, praktycznie oczyszczając go z protestujących oraz dziennikarzy. Zatrzymano kolejne osoby – dokładna liczba nie jest jeszcze znana. Ludzie nadal gromadzą się w okolicy parlamentu, są rozganiani przez policję, by zaraz zebrać się ponownie.
[15:44] Na placu Syntagma cały czas trwają starcia.
– Kilka godzin temu, sąd zadecydował o zwolnieniu oficera policji Saraliotisa Vasilisa. Saraliotis jest jednym z dwóch gliniarzy, odpowiedzialnych za atak na grupę nastolatków w dniu 6 grudnia 2008. Stał obok Korkoneasa, kiedy ten oddawał strzał do Alexandrosa Grigoropoulosa. Zdarzenie to wywołało bunt na niespodziewaną skalę.
[14:47] Policja próbuje oczyścić plac Syntagma, trwają starcia. Wcześniej protestujący walczyli z policją wokół parlamentu na ulicy Amalias. Nauczyciele próbowali przełamać metalowe ogrodzenie wniesione na ul. Vas. Sofias, zostali zaatakowani przez prewencję. Pracownicy Ateńskiego metra bronią stacji przy pl. Syntagma, utworzyli ludzki łańcuch blokując policji możliwość dostania się do środka, gdzie przenoszeni są ranni demonstranci w celu udzielenia pierwszej pomocy.
[14:35] Pojawiają się raporty o kolejnych rannych – policja bije nawet dziennikarzy. Jedna osoba była świadkiem jak funkcjonariusz uderzył tarczą w twarz fotografującą kobietę. Greckie media mówią o bezmyślnej i gwałtownej przemocy ze strony policji.
[14:30] Policja prowokuje protestujących, kiedy ci odpowiadają używa gazu łzawiącego i przemocy fizycznej. Są doniesienia o kolejnych dwóch rannych demonstrantach.
[14:23] Wideo z zajść wewnątrz metra.
[14:20] Prewencja wdarła się na stację metra przy placu Syntagma, okładając pracowników pałkami i używając dużych ilości gazu łzawiącego. Policja pozostaje wewnątrz stacji.
Słynny pies Loukanikos nie mógł przegapić protestów.
[14:00] Ateny. Tysiące maszerują w towarzyszącej strajkowi generalnemu demonstracji. Szacuje się, że demonstracja pracowników publicznych zrzeszonych w związku zawodowym ADEDY zgromadziła około 10-15 tys osób.
Protestujący związkowcy próbowali przełamać wzniesione przed parlamentem ogrodzenie, oddzielające ich od znienawidzonych polityków. Policja użyła gazu łzawiącego. Do tej chwili odnotowano zatrzymania przynajmniej czterech osób, w tym nastolatków w wieku 17-lat. Istnieją doniesienia o jednej osobie rannej.
Do kolejnego incydentu doszło przed Uniwersytetem Ateńskim, gdzie grupa studentów zaatakowała kamieniami prewencję. Funkcjonariusze odpowiedzieli gazem łzawiącym, za co oberwało im się koktajlem Mołotowa.
Na podstawie: occupiedlondon.org/blog, keeptalkinggreece.com